STRONY:  1   2   3   4   5   6   7   8   9   10  11  12  13  14


Koniec sezonu

 

Po 32. meczach wiemy już na którym miejscu Cuprum Lubin zakończy sezon. Wszystko rozstrzygnęło się w drugim meczu play-off w Olsztynie. Pierwszy mecz rozegrany w Lubinie wygrała drużyna Indykpolu i żeby Miedziowi mieli szansę na dobry wynik musieli wygrać w Olsztynie za trzy punkty. Zaczęło się od prowadzenia gospodarzy, ale Pupart i Böhme doprowadzili do remisu. Jednak olsztynianie nie dawali za wygraną i znowu odskoczyli na trzy punkty. Przerwa wzięta przez trenera Cretu niewiele pomogła, lubinianie popełniali coraz więcej błędów. Wydawało się, że set zakończy się zwycięstwem Indykpolu, który miał już 4 punkty przewagi. Jednak Miedziowi nie odpuścili i odrabiali straty. Tym razem o przerwę poprosił trener olsztynian. Nic to nie dało i zaskoczeni gospodarze dali się pokonać w grze na przewagi. Drugi set zaczął się od walki punkt za punkt. Jednak w połowie tej partii zaczęła się niewielka przewaga gospodarzy i dopiero w końcówce dzięki Pupartowi udało się Miedziowym doprowadzić do remisu. Zacięta walka o punkty przyniosła zwycięstwo Indykpolowi i wyrównanie stanu gry. Trzecia partia meczu to dominacja gospodarzy, którym do zajęcia piątego miejsca wystarczył jeszcze tylko jeden wygrany set. Lubinianie całkiem się pogubili, nie pomogły dwie przerwy wzięte na prośbę trenera Cretu. Od początku olsztynianie mieli bardzo dużą przewagę, która na zakończenie seta wyniosła aż 10 punktów. Wygrany drugi set dał już pewność zajęcia piątego miejsca gospodarzom i czwarty set był już tylko formalnością. Indykpol jednak nie odpuścił do końca. Po zagrywce Tähta goście prowadzili dwoma punktami, ale ambitni gospodarze doprowadzili do remisu, a potem do dwupunktowej przewagi. Trener Cretu próbował jeszcze uspokoić sytuację i zmotywować zawodników biorąc przerwę. Dało to efekt w postaci punktów zdobytych przez Gunię, ale gospodarze także nie próżnowali i znowu wyszli na prowadzenie. Trochę nerwówki w końcówce zapewniło jeszcze trochę emocji kibicom, ale lepsi znowu okazali się gospodarze i wygrali seta oraz całe spotkanie. Była to czwarta porażka w tym sezonie z Indykpolem Olsztyn i po raz czwarty Cuprum przegrało 1:3 z tą drużyną.

 

Miedziowi nie byli faworytem tych play-offów, zwłaszcza że decydujące spotkanie odbyło się na boisku rywala. Także gra Olsztyna przez cały sezon i przewaga 11. punktów nad Cuprum w tabeli dawała większe szanse na sukces olsztynianom. Cieszy nas szóste miejsce naszej drużyny! To dopiero trzeci sezon w PlusLidze, a każdy zakończony miejscem w pierwszej połowie tabeli. Plany na wejście do pierwszej czwórki odkładamy na przyszłość, więc znowu będzie czym się emocjonować w następnym sezonie. Teraz drużynie jak i kibicom należy się zasłużony odpoczynek :)

 

Wielkie podziękowania należą się kibicom, którzy pojechali na ostatni mecz do Olsztyna. Dziękujemy za doping i czas poświęcony naszej drużynie!

 

Indykpol AZS Olsztyn - Cuprum Lubin 3:1 (25:27, 25:23, 25:15, 25:22)

MVP: Ezequiel Palacios

Indykpol AZS Olsztyn: Hadrava (15), Śliwka (15), Kochanowski (11), Pliński (8), Palacios (8), Włodarczyk (6), Boswinkel (4), Buchowski (4), Zniszczoł (1), Woicki, Makowski, Żurek (libero), Zabłocki (libero)

Cuprum Lubin: Täht (14), Malinowski (10), Pupart (10), Kaczmarek (9), Gunia (7), Böhme (5), Koumentakis (5), Michalski (2), Gorzkiewicz (1), Łomacz, Hain, Rusek (libero), Kryś (libero)

Czas: 30+32+25+40 (127 minut)

Widzów: 1400.

 

14.04.2017


Do Olsztyna po 5. miejsce

 

Po ostatnim meczu w rundzie zasadniczej, ostatnim meczu w sezonie na lubińskiej hali, czas na ten naprawdę ostatni i najważniejszy - mecz o 5. miejsce. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, Cuprum Lubin ma szansę zakończyć sezon na piątym miejscu. Plany były trochę ambitniejsze, ponieważ zapowiadano walkę o miejsca medalowe, ale ten cel trzeba odłożyć na kolejny sezon. Nieco utrudniona jest także możliwość powtórzenia wyniku z poprzedniego roku, ponieważ pierwszy play-off o 5. miejsce drużyna Cuprum przegrywa w Lubinie. Trzy razy w tym sezonie lepszy od nas jest Indykpol AZS Olsztyn i to zawsze mecz kończy się wynikiem 3-1 dla olsztynian. Czas przełamać tą złą passę i w najważniejszym meczu w końcu pokonać rywali. Tylko zwycięstwo za 3 punkty daje możliwość podtrzymania nadziei na korzystne zakończenie, które rozstrzygnęło by się w tzw. "złotym secie". Mecz Indykpolu z Cuprum będzie ostatnim meczem trenera Gardiniego, który po sezonie przenosi się do Zaksy Kędzierzyn-Koźle. Ten fakt także może mieć duży wpływ na wynik spotkania, ponieważ po nieudanym pościgu olsztynian za czołową czwórką i niezakwalifikowaniu się do strefy medalowej, piąte miejsce byłoby dla gospodarzy okazją do rehabilitacji i udanym pożegnaniem z trenerem.

 

W dużo lepszej sytuacji jest oczywiście drużyna z Olsztyna. Wygrany pierwszy mecz oraz rewanż przed własną publicznością stawia zespół z Mazur w roli zdecydowanego faworyta. Nie można jednak skreślać szans naszej drużyny, która już nieraz pokazała że potrafi walczyć do końca z każdym i zaskakiwać pozytywnie w meczach z trudnymi rywalami!

 

10.04.2017

Cuprum Lubin  3:4  Indykpol AZS Olsztyn
Cuprum Lubin  3:1  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Romać  2014/15 I r-z. 4. kolejka 18.10.2014
Indykpol AZS Olsztyn  0:3  Cuprum Lubin  MVP: Łomacz  2014/15 II r-z. 17. kolejka 29.12.2014
Cuprum Lubin  3:0  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Włodarczyk  2015/16 I r-z. 3. kolejka 10.11.2015
Indykpol AZS Olsztyn  3:1  Cuprum Lubin   MVP: Woicki  2015/16 II r-z. 16. kolejka 07.02.2016
Cuprum Lubin  1:3  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Śliwka  2016/17 I r-z. 14. kolejka 14.12.2016
Indykpol AZS Olsztyn  3:1  Cuprum Lubin  MVP: Woicki  2016/17 II r-z. 29. kolejka 25.03.2017
Cuprum Lubin  1:3  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Woicki  2016/17 play-off 1 07.04.2017

Sezon PlusLigi w Lubinie dobiegł końca

 

Zarząd Klubu Kibica Cuprum Lubin zorganizował piknik z okazji zakończenia sezonu dla kibiców i podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej Promyk i Słoneczko, na który również przybyła drużyna Cuprum Lubin. Była okazja do wspólnego zdjęcia, zbierania autografów i podziękowania za wszystkie emocje jakich nam dostarczono.

Pogoda dopisała, atmosfera była istnie rodzinna i tylko łza się w oku kręci, że na kolejne mecze PlusLigi w lubińskiej hali trzeba będzie tyle czasu czekać. 

 

Jednak nie zapominajmy, że nasi siatkarze cały czas walczą o 5 miejsce i nadal potrzebują naszego wsparcia i trzymania kciuków :)

 

W tym miejscu jeszcze raz chcielibyśmy podziękować wszystkim przybyłym gościom, którzy stworzyli tak wspaniała atmosferę. Dziękujemy, że jesteście z nami!

 

10.04.2017


Indykpol Olsztyn nadal niepokonany

 

Faworytem piątkowego spotkania był zespół z Olsztyna i nie zawiódł swoich kibiców. W pierwszym meczu play-off o piąte miejsce na zakończenie rozgrywek lepsi okazali się nasi goście. Początek był całkiem niezły dla Cuprum. Po chwilowej walce punkt za punkt dzięki grze Tähta i Kaczmarka gospodarze wysuwają się na prowadzenie. Przerwa na prośbę trenera Gardiniego niewiele daje olsztynianom, bo ciągle skuteczny Täht podwyższa wynik do pięciu punktów przewagi. Zdenerwowany trener gości znowu prosi o przerwę, aby zmotywować swoich siatkarzy i uspokoić grę. Nie wybiło to z rytmu Miedziowych, a przewaga jeszcze bardziej się zwiększyła. Dobra gra naszego zespołu dawała nadzieję na wygranie całego spotkania. Trener Gardini nieco zmodyfikował skład swojej drużyny na drugiego seta. Zaczęło się od prowadzenia Cuprum, głównie dzięki skuteczności Guni. Goście jednak ruszyli do odrabiania strat, wyrównali i po chwili prowadzili już trzema punktami. Po zagrywce Puparta udaje się lubinianom dogonić rywali. Trwa walka punkt za punkt i ciężko wskazać która drużyna wygra drugiego seta. Niestety w grze na przewagi lepsi okazują się olsztynianie. Indykpol idzie za ciosem i energicznie zaczyna trzeciego seta wychodząc na prowadzenie aż siedmioma punktami. Tym razem to trener Cretu bierze czas dla naszej drużyny licząc na przerwanie świetnej serii gości. Täht zdobywa trzy oczka z rzędu, ale zbyt duża przewaga od początku seta wpływa na wygranie tej partii gry przez gości. Czwartego seta lepiej zaczynają Miedziowi i nie dają się zaskoczyć jak w poprzednim. Goście wysuwają się na dwupunktowe prowadzenie, ale też dwa punkty z rzędu zdobyte przez Malinowskiego dają remis lubinianom. Indykpol niestety odskakuje rywalom, a czas wzięty przez trenera Cretu nie poprawia gry Miedziowych. Coraz więcej błędów oddala szansę na wyrównanie stanu gry i możliwość powalczenia w tie-breaku o zwycięstwo. Ostatecznie to goście cieszą się z wygranej i są bliżej zdobycia piątego miejsca na zakończenie sezonu.

 

Przegrana w Lubinie oczywiście nie przesądza jeszcze kto będzie się cieszył z piątej lokaty. Mecz nie był jednostronny, a to daje nadzieję na dobry wynik w Olsztynie i możliwość sprawienia niespodzianki na zakończenie sezonu.

 

Cuprum Lubin - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (25:16, 24:26, 16:25, 21:25)

MVP: Paweł Woicki

Cuprum Lubin: Täht (16), Kaczmarek (9), Pupart (9), Böhme (8), Gunia (6), Malinowski (4), Łomacz (4), Koumentakis (1), Michalski, Gorzkiewicz, Rusek (libero)

Indykpol AZS Olsztyn: Śliwka (21), Palacios (20), Hadrava (14), Zniszczoł (5), Kochanowski (5), Woicki (1), Włodarczyk (1), Boswinkel, Makowski, Żurek (libero)

Czas: 21+30+27+28 (106 minut)

Widzów: 1300.

 

10.04.2017


Do trzech razy sztuka?

 

Podobnie jak w poprzednim sezonie w play-offach ekipa trenera Cretu będzie grać z drużyną, z którą niedawno rywalizowała w rundzie zasadniczej. Zaledwie dwa tygodnie temu w przedostatniej kolejce Miedziowi ulegli w Olsztynie gospodarzom walczącym wtedy o wejście do pierwszej czwórki, co gwarantowało by im mecze o miejsca medalowe. Niestety był to drugi mecz przegrany z Olsztynem w tym sezonie, ponieważ w grudniu w Lubinie także okazali się lepsi zawodnicy trenera Gardiniego. We wcześniejszych spotkaniach tych drużyn wygrywało Cuprum, ale ostatnie mecze to już tylko wygrane Indykpolu i bilans meczów między tymi zespołami jest remisowy. Po raz trzeci w tym sezonie Miedziowi zaprezentują się przeciwko ekipie z Olsztyna. Piątkowy mecz to najważniejszy mecz w sezonie, bo decydujący o szansach lubinian na zajęcie 5. miejsca. Znowu na naszym parkiecie zobaczymy byłego przyjmującego Cuprum Wojciecha Włodarczyka. Będzie to przedostatnie spotkanie Indykpolu pod wodzą trenera Gardiniego, bo po zakończeniu sezonu drużynę obejmie Włoch Roberto Santilli.

 

Po straconych szansach obydwu zespołów na walkę w strefie medalowej mogą zrehabilitować się swoim kibicom kończąc sezon na piątym miejscu. Dla Cuprum byłoby to powtórzenie wyniku z poprzedniego roku, a dla naszych gości awans aż o 5 oczek w porównaniu do sezonu 2015/2016. Będzie to ostatni mecz w Lubinie, więc tym bardziej zachęcamy do uczestnictwa w tym sportowym wydarzeniu!

 

06.04.2017

Cuprum Lubin  3:3  Indykpol AZS Olsztyn
Cuprum Lubin  3:1  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Romać  2014/15 I r-z. 4. kolejka 18.10.2014
Indykpol AZS Olsztyn  0:3  Cuprum Lubin  MVP: Łomacz  2014/15 II r-z. 17. kolejka 29.12.2014
Cuprum Lubin  3:0  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Włodarczyk  2015/16 I r-z. 3. kolejka 10.11.2015
Indykpol AZS Olsztyn  3:1  Cuprum Lubin   MVP: Woicki  2015/16 II r-z. 16. kolejka 07.02.2016
Cuprum Lubin  1:3  Indykpol AZS Olsztyn  MVP: Śliwka  2016/17 I r-z. 14. kolejka 14.12.2016
Indykpol AZS Olsztyn  3:1  Cuprum Lubin  MVP: Woicki  2016/17 II r-z. 29. kolejka 25.03.2017

STRONY:  1   2   3   4   5   6   7   8   9   10  11  12  13  14